Dziś mamy dla Was coś zaskakującego, czyli obiecującego młodziaka z lokalnego podwórka. Ziemniak, a właściwie Szymon Ziemicki z Mińska Mazowieckiego z każdym filmem prezentuje niezły progress. Tym razem jest to nawet progress nie tylko pod względem stylu i trików, ale także wizerunkowy!!! Przede wszystkim wreszcie nie jesteśmy kłuci w oczy ochraniaczami na wierzchu, tylko pod spodniami, ale i sama nogawka po mału zaczyna łapać wiatr. Widać, że coś dotarło, w którym kościele jest dzwonione i trzymamy kciuki za dalsze rozkminy w tym kierunku, bo bywa, że brakuje paru centów!

Ziemniak odwiedza w edicie sporo klasycznych spotów i widać, że psychika na streecie, również idzie w naprawdę dobrym kierunku. Poręcz is your friend people! Nie ma co zapeszać, ale oby tak dalej i wkrótce może zobaczymy konkretne MMZP od Szymiego. Aczkolwiek tu trzeba się przyczepić, że mimo nazwy editu numer z „intro” to nie street 😎, ale luz, jest nadrobione całą resztą filmu.

Na koniec zostawiamy Was z samą produkcją, mimo, że telefonową z nagrywką „na tatusia”, to normalnie pociętą na rapiku! Oby więcej takich świeżynek od młodziaków, którzy zaniżają średnią wieku, a poziom trzymają na równi. Pozdro i szacun dla Szymona!