„Praise the lord!!!”, że fazę czerwonych dresików i rolek Gawds Tomek ma za sobą! W nowym wydaniu się go bardzo fajnie ogląda i wreszcie mamy okazję zobaczyć go w porządnym ulicznym wydaniu. Do tej pory nie przykładał się zbytnio do tej części swojej kariery, ale w tym roku naprawdę jest spoko. Dobre triki, dobre spoty, dobrze młody się prezentuje, chociaż mam wrażenie, że stać go na jeszcze więcej – ale skoro to „nowy początek” to pewnie jeszcze ma asy w rękawie. Zmontował Eryk więc też bez obciachu. Tak trzymaj Tomek!