Łukasz Kaźmierczak a.k.a Elektryk to postać, którą zna każdy szanujący się w Polsce rolkarz. Przesympatyczny gość z Poznania o nietuzinkowym image’u, który przez lata znajdował się w czołówce najlepszych rolkarzy swojej generacji. Jakiś czas temu niestety zniknął ze sceny, ale z pomocą przyszedł mu nie kto inny jak najbardziej aktywny członek Rozpoznani crew i redaktor #properpantspl – Olej, aby w roku rolek powrócić na języki (hehe) wszystkich.

Arci: Jak wyglądała wasza współpraca?

Olej: Z mojej strony to na pewno trochę na spince, bo Łukasza trzeba było motywować, szukać spotów, a też jak już coś zacznę robić to chce to skończyć, żeby było wszystko zgodnie z planem, więc czasem się spinałem. Trochę nam się wlekło, bo kręciliśmy głównie w tygodniu po pracy Elka. Fajnie, że mogłem sobie przy okazji tez coś nagrać, Elek coraz lepiej sobie radzi z kamsą.

Elektryk: Zajebiście mi się jeździło z Adamem, jak zawsze zresztą, na pełnej zajawie. Był też odpowiedzialny za prawie wszystkie spoty, których ja nie umiałem wymyślić. O, właśnie! To będzie okazja do podziękowania Olejowi za wyciąganie i nawet czasami zmuszanie mnie do wychodzenia na rolki – DZIĘKI menie, bo mocno tego potrzebowałem ostatnio!

Arci: Elek, czy ten profile oznacza ze wracasz na rolki czy to raczej pożegnalne video? Jak jest u Ciebie z zajawą ostatnimi czasy?

Elektryk: Raczej skłaniałbym się w stronę powrotu. Nie wiem kiedy ostatnio bywałem tak często na rolkach, tak jak w tym roku (a ostatnimi czasy byłem mocno zbunkrowany w domu). Nadal jest to dojebane uczucie!

Arci: Który klip/trik podobał Wam się najbardziej?

Olej: Muszę powiedzieć, że ostatni trik w edicie, czyli transfer. Ci co już widzieli to wiedzą o co chodzi, po prostu podoba mi się jak wyszło, a podczas nagrywki nie byłem pewny jak to finalnie będzie wyglądało.

Elektryk: Podobało mi się Unity na garażu, ale moje kolana gorzej to wspominają.

Olej: A to z mojej strony największe rozczarowanie akurat hehe.

Elektryk: …i dwa wcześniejsze triki z tego dnia, czyli 180 z pomnika, które w sumie zrobiłem trochę z nudów i Royale na daszku mojej willi (śmietnika).

Arci: Z moich ulubionych to m. in. Bs Royale 45 Fuck Off.

Elektryk: W ogóle nie pamietam, że robiłem połowę trików, które są w edicie.

Arci: Jak to nie pamiętasz?

Elektryk: W sensie zapomniałem o nich, że zostały nagrane.

Arci: To ile zajęło Wam nagranie materiału?

Elektryk: Widać po fryzurach hehehe, ale większość materiału jest z tego roku.

Olej: Tak, większość jest z tego roku. Najwięcej nagrywaliśmy jesienią, jesień zawsze sprzyja nagrywkom, chociaż jest jeden klip z 2018 i tu ciekawostka: Elek tak mało jeździł w ostatnich latach, że na początku roku miał jeszcze kółka, które ma na klipie z 2018 r. Warto dodać, że to kółka marki Rollerblade, więc raczej słabej jakości. 

Arci: Czy jesteście zadowoleni z efektu końcowego?

Sam przyznam, że popłakałem się podczas oglądania intro. Ogólnie brakowało mi Elka w Polskich rolkach i się nie zawiodłem.

Olej: Generalnie tak, ale brakuje mi 3 klipów, które zaplanowaliśmy i ciężko mi się pogodzić z ich brakiem. Mówię tu np. o tym kątowniku z live’a na Rolkowej Grupie Agresywnej, na który czaimy się już kilka lat i dalej jest niezaliczony.

Elektryk: Adam pokazał tu mocno swój profesjonalizm. Efekt bardzo mi się podoba i mam nadzieje, że powstanie jeszcze parę takich!

Olej: …ale generalnie jestem zadowolony, plan zrealizowany w 90 procentach, więc git.

Arci: 90 to mocna liczba, takie lata 90 były jednymi z lepszych, paradoksalnie. Kurde, to co Elek – w przyszłym sezonie robisz ten kątownik?!

Elektryk: Na wiosnę z nim porozmawiam.

Arci: Mamy nadzieje!

Olej: Ja na koniec jeszcze chciałem podziękować Ogromowi za pomoc przy intro!

Elektryk: Intro było czaderskie!

Arci: Łukasz, czy chcesz przekazać czytelnikom jakieś słowo na koniec?

Elektryk: H-U-J.