Wychodzę z założenia, że aby w pełni cieszyć się swoją pasją, należy znać jej pełen obraz – wszystkie smaczki, genezę i historię. Idąc tym tropem, prezentuję Wam pierwszy „agresywny” film rolkowy – „Dare To Air” . Film wyprodukowany przez ten sam zespół, który był później odpowiedzialny za wideo magazyn „VG” . Główną postacią jest tutaj zdecydowanie sam Chris Edwards, niezaprzeczalny pionier tego co dzisiaj nazywamy jazdą agresywną na rolkach. Poza całą masą dziwnych ruchów, które dziś kojarzą nam się bardziej z nieudolnymi poczynaniami tzw społeczności freeride, możemy tu zobaczyć początki prawdziwego agressivu – między innymi pierwszy prawdziwy grind na poręczy. Łatwo zauważyć że prawie wszyscy dają na Rollerblade Lightning – rolkach totalnie nie przystosowanych do grindów, zerowa odległość między wielkimi, miękkimi kołami, praktycznie uniemożliwiała grindowanie. Jest dużo jazdy na rampie – nie wiem czy nie więcej niż widziałem przez ostatnią dekadę, są frontflipy przez auta i duuużo schodów. Ujęcia i montaż? Prawdziwe 90s – dziwne ruchy kamery, dziwne kadry obcinające perspektywę i dużo oldschoolowej elektroniki – bardzo specyficzny klimat. No i najważniejsze – odzież. Generalnie to wszyscy są ubrani w to samo – ochraniacze, ale zdarzają się naprawdę ciekawe outfity, za które obecnie w lumpku trzeba by położyć konkretną monetę.
Chociaż ten film może obecnie wydawać się śmieszny i dziwny, to pokazuje skąd pochodzi nasz sport. To są nasze korzenie i wypada je znać, a przy okazji, może uda Wam się spojrzeć na obecną jazdę nieco inaczej? Może warto doceniać to co mamy?
Sztos artykuł, więcej takich poproszę 🙂