W polskim aggressive mamy bardzo niewielką grupę twardzieli, która jeśli raz na jakiś czas nie wypuści materiału z prawdziwego streetu to prawdopodobnie dostałaby depresji, ataku paniki, zawału śledziony lub może nawet przeziębienia! Na szczęście i w tym sezonie nasz ulubiony sympatyk Reddita, gier i dzielny wojownik sekcji „Komentarze” (wszędzie tam gdzie pojawią się rolki) nie przespał ciepłych dni. Oczywiście nie mogło to nie zaowocować kolejną produkcją Sebastiana Gruby, a.k.a. Baszy.

I M M A T U R E to podsumowanie streetowego sezonu Basztina, a w nim dużo souli, souli i innych trików z najróżniejszych części Polski. Jeśli chodzi o jazdę, to faktycznie asortyment trików nie jest tu mocno zróżnicowany, ale trzeba przyznać, że prawdopodobnie nie zostało już w Polsce wiele poręczy, których Basza nie zjechał, lub nie byłby w stanie tego zrobić.

Ilość materiału też robi wrażenie, bo wielu prawdopodobnie mogłoby się pochwalić taką długością klipów tylko w sekcji raw B-Roll z afterka. Nie ma tu też męczenia jednego spotu, tylko rura jest zjeżdżana i mandżur zawijany. A Wy dalej wracacie z powrotem po schodach na następny trik? Sooo 2020…

Płacenie szacunku za determinację na streetku z mojej strony jest tu jednak tak oczywiste, że na koniec wolę skupić się na napiwku odzieżowym – spodniowo i rolkowo wszystko się zgadza. Tego fanboya (bo nie fanmana) THEM raczej nie zaskoczycie nowościami 😎.

A teraz, nurkujcie na Youtubie Hedona!